| Autor |
Wiadomość |
| sir Gouda |
 Wysłany: Pon 9:45, 19 Cze 2006, 169 Temat postu: |
|
| Zrobiłem moonka następscy fersika :/ cio prawda z jego flotki bo moje 666 OWieczek wruciło ale teraz on mam moonka ;( |
|
| Zeratul |
| Wysłany: Czw 8:06, 08 Cze 2006, 158 Temat postu: |
|
Ja też dziękuję, to jest jeden mniej  |
|
| Mernikus |
| Wysłany: Śro 9:40, 07 Cze 2006, 157 Temat postu: |
|
| Dzienki wielkie w imieniu całego sojuszu dla tego wielkiego wojaka Dzięki stary:D |
|
| Gość |
| Wysłany: Śro 1:08, 07 Cze 2006, 157 Temat postu: |
|
pozdro dla zeratula czy jak mu tam pomstwa dla Ciebie za twoją flotke  |
|
| sir Gouda |
| Wysłany: Śro 1:06, 07 Cze 2006, 157 Temat postu: |
|
Skoro już macie wojne z deep b to tak nudno było to macie fersik poległ w walce szkoda że sie jako wolny strzelce niedołączyłem do tej walki Leg X dostało by kolejne % na swoją kożyść :
fersik stracił łącznie stracił łącznie 39.478.000 jednostek.
sir Gouda stracił łącznie 4.570.000 jednostek.
Na tych współrzędnych znajduje się teraz 8.592.000 metalu i 4.066.800 kryształu.
Szansa na powstanie księżyca wynosi 126 %.
4 gala zaczyna być |
|
| Iron |
| Wysłany: Wto 10:58, 23 Maj 2006, 142 Temat postu: |
|
Heh- powiem tylko tyle-nie ma takiego bunkra ,którego nie mozna by było rozbunkrować  Prześlij mi na priw w ogame rozmiary tego bunkrownika  |
|
| Inquisitorius |
| Wysłany: Wto 10:19, 23 Maj 2006, 142 Temat postu: |
|
Dziękuję ci za Twoje miłe słowo
niestety bunkier Golana raczej nie ucierpi dużo podczas tej wojny, gdyż dla nas jest za duży, a dla silniejszych graczy 'zbyt nieopłacalny' ...
zaczynam rozumieć, czemu tylu graczy nie cierpi bunkrów
cóż - wiadomo, że raczej z DEEP B nie wygramy, ale możemy im się zawsze dać we znaki 
dalej uważam, że DEEP B po prostu musi się psychicznie podbudować po ostatniej porażce i ta wojna ma im to umożliwić - postaram się żeby była to niewygodna terapia 
choć jak wiadomo w granicach możliwości mojego sojuszu |
|
| Iron |
| Wysłany: Wto 9:14, 23 Maj 2006, 142 Temat postu: |
|
Witam
Gdyby nie to ze w Deep B sa dwie osoby które lubię ,to pewnie bym się do Was przyłączył jako wolny strzelec Tak czytam forum ogame i z ciekawości tu wszedłem i muszę przyznać,że mimo że jesteście słabszym sojuszem prezentujecie znacznie wyższy poziom kultury zarówno wypowiedzi jak i zachowania.
Co do Golana to czytając jego PW jest mi go po prostu żal.A najbardziej mi go żal,że biegnie do sojuszu ze skargą zamiast takiego rodzaju problemy rozwiązywać sam.Gdybym za każdym razem biegał do wojego sojuszu ze skargą mielibyśmy niekończące się wojny.
Ktoś kto prowadzi gre w sposób agresywny musi sie liczyć z konsenkwencjami. Ale widać mądrala strasznie jest odważny bo widzi że jest i mniej i jesteście-co tu dużo ukrywać-znacznie słabsi.
Mam nadzieje że Wasi sojusznicy militarni Was nie zawiodą i że Golan pozna smak prawdziwego ataku
Zycze powodzenia w wojnie. (okazjonalnie możecie liczyć na moja pomoc) |
|
| Inquisitorius |
| Wysłany: Pon 12:38, 22 Maj 2006, 141 Temat postu: |
|
żal mi ciebie, jeżeli myślisz, że siła to wszystko co do szczęścia potrzebne...
tymbardziej siła 'wirtualna' - ta której tak naprawde nie masz...
"Freud miałby wiele do powiedzenia..."
a tak na poważnie:
po co bawisz sie w to przepraszanie?
doskonale wiesz jak było
z nieznanych mi dotąd powodów poprostu nas nie lubisz i nas zaatakowałeś wielokrotnie
w odkrywanie tych powodów nie będe się bawić
większość z motywów takich prowokacji jest ukryta głęboko w twojej psychice... a w takim błocie nie chce sie brudzić...
___________________________________________________________
05-22 01:26:11 GOLAN [x x:xx] Brak tematuOdpowiedzi
zainwestuj lepiej w przeciw rakiety, bo jestes na celowniku..
hahaha
pozdrawiam
GOLAN (czlonek z silniejszego od was sojuszu)
ps: prawda jest taka, ze nie umiecie sobie poradzic ze mna, a nas jest 23..
powodzenia, jezeli to byl wasz cel, to zycze szczescia w zyciu prywatnym LOL
jak tu litość nad takim ma nie wzbierać?
powodzenia członku sojuszu o 66 miejsc lepszego w punktach
zapewniam cie - znaleźliście sobie godnego przeciwnika  
mam nadzieję, że reszta twojego sojuszu ma mniej krewki temperament i można z nimi normalnie porozmawiać  |
|
| GOLAN |
| Wysłany: Pon 12:00, 22 Maj 2006, 141 Temat postu: niecny atak |
|
nierozwazne z waszej strony bylo zadzierac z silniejszym sojuszem..
mozecie jeszcze przeprosic i oddac surowce pokrywajace koszty ataku!
nigdy mi floty nie zlapiecie jezeli tego nie bede sobie zyczyl i odtad zapowiadam ciagle ataki na leg x, nawet takie ktore wogole dochodu nie przynosza mi, ale szkode wam..
zdecydujcie czy warto! |
|
|
